środa, 16 grudnia 2015

Opowieść o Alim Szar i niewolnicy Zumurrud

Księga 1001 Nocy


Opowieść o Alim Szar i niewolnicy Zumurrud


W dawnych czasach i minionych wiekach żył w kraju Chorasanu kupiec imieniem Madżad ad-Din. Posiadał wiele bogactw, czarnych niewolników, mameluków i służących, lecz mimo że dobiegał już sześćdziesiątego roku życia, nie miał potomstwa. Dopiero później obdarzył go Allach Najwyższy synem, któremu kupiec dał imię Ali. Gdy chłopiec podrósł, stał się jak księżyc w noc pełni, a osiągnąwszy wiek męski, posiadał już wszelkie zalety. Wówczas ojciec jego zasłabł śmiertelnie, wezwał do siebie syna i rzekł: „O mój synu, nadszedł czas mej śmierci, chcę ci więc zostawić dobre rady.” Ali zapytał: „Jakie to rady, mój ojcze?” Ojciec odparł: „Przestrzegam cię, abyś nie przestawał zbyt blisko z nikim i trzymał się z dala od tego, co przynosi zło i nieszczęście. Strzeż się złego przyjaciela, gdyż jest on jak kowal – jeśli nie spali cię jego ogień, zadusi cię jego dym. A jakże trafne są słowa poety:

Nie ma takich ludzi, co by szli stałości drogą.
Nie ma przyjaciela, jeśli zawiodą cię losy.
Żyj samotnie i pamiętaj – nie licz na nikogo.
Taką radę z doświadczenia daję tobie. Dosyć.

środa, 23 września 2015

Opowiadanie o Harunie Ar Raszidzie

Księga 1001 Nocy


Opowiadanie o Harunie ar-Raszidzie, Persie Alim i o tym, 

co wiąże się ze sprawą sakwy i Kurda



Powiadają, że pewnej nocy Harun ar-Raszid, nie mogąc zasnąć, wezwał swego wezyra, a gdy ten stawił się przed nim, rzekł mu: „O Dżafarze, gnębi mnie wielka bezsenność i smutek opanował moje serce. Chcę więc, by za twoją sprawą rozerwał się mój umysł i rozweseliła moja dusza.” Dżafar odrzekł: „O Władco Wiernych, mam przyjaciela Persa, imieniem Ali, który zna rozmaite opowieści i ucieszne opowiadania, rozweselające duszę i smutek z serc przepędzające.” Rzekł więc kalif: „Przyprowadź mi go.” A wezyr odparł: „Słyszę i jestem posłuszny.” Potem Dżafar opuścił władcę, by odszukać Persa. Posłał do niego służących, a gdy zjawił się, rzekł mu: „Idź, spełnij życzenie Władcy Wiernych!”, na co Pers odrzekł: „Słyszę i jestem posłuszny.” Potem udał się z wezyrem do kalifa. Gdy stanął przed nim, kalif pozwolił mu usiąść, a skoro to uczynił, rzekł mu: „Ali, troska opanowała tej nocy moje serce. Słyszałem, że znasz różne opowieści i opowiadania, chciałbym więc usłyszeć od ciebie coś, co odegnałoby ode mnie smutek i rozerwało moje myśli.” 

poniedziałek, 14 września 2015

Opowiadanie o sprzątaczu, rzeźni i małżonce pewnego dostojnika

Księga 1001 Nocy

Opowiadanie o sprzątaczu rzeźni i małżonce pewnego dostojnika

Zdarzyło się kiedyś w czasie pielgrzymki, gdy wierni właśnie okrążali Kaabę i cała przestrzeń wokoło zatłoczona była ludźmi, że nagle jakiś człowiek uczepił się zasłony Kaaby, wołając z głębi serca: „Błagam Cię, o Boże, spraw, by zapłonęła gniewem na swego męża i zeszła się ze mną.” Słowa te usłyszała grupa pielgrzymów, którzy chwycili go i zaprowadzili do emira pielgrzymki, nie szczędząc mu razów. I rzekli: „O emirze, zastaliśmy tego człowieka w Świętym Miejscu, wypowiadającego takie a takie słowa.” Emir pielgrzymki rozkazał zatem, by go powieszono, lecz człowiek ów zawołał: „Emirze, na Proroka Allacha! Niech go Bóg błogosławi i da mu zbawienie – wysłuchaj mojej przygody, a potem uczyń ze mną, co zechcesz!” Rzekł mu emir: „Opowiadaj więc!”, a człowiek zaczął: 

Wiedz, emirze, że jestem sprzątaczem i pracuję w rzeźni baranów, wywożąc krew i odpadki na śmietnik. A zdarzyło się pewnego dnia, gdy prowadziłem obładowanego osła, że zobaczyłem uciekających ludzi. Jeden z nich zawołał do mnie: „Wejdź w tę uliczkę, by cię nie zabili!” Spytałem: „Co się stało, że ludzie tak uciekają?” Odrzekł mi jakiś niewolnik: „Jedzie żona pewnego dostojnika i służba przepędza ludzi z jej drogi. Biją wszystkich i nikogo nie oszczędzają.” Wszedłem więc wraz z osłem w zaułek i przystanąłem tam, oczekując, aż tłum się rozejdzie. Zobaczyłem służących z pałkami w rękach oraz trzydzieści niewiast, a wśród nich jedną niby wiotka trzcina jaśniejącą pełnią urody, piękna i wdzięku. Wszystkie inne były do jej usług. Skoro przybliżyła się do bramy uliczki, w której stałem, spojrzała na prawo i lewo, po czym przywołała eunucha. Gdy stanął przed nią, szepnęła mu coś na ucho, on zaś podszedł do mnie i chwycił mnie. Ludzie wokół rzucili się do ucieczki, a inny eunuch wziął mojego osła i poprowadził go. 

sobota, 12 września 2015

Opowiadanie o pawiu i wróblu

Księga 1001 nocy





















W tych samych czasach żył wróbel, który odwiedzał codziennie pewnego ptasiego króla. A tak długo zawsze przebywał u niego w gościnie, że był pierwszym, który do króla przychodził, i ostatnimi który od niego wychodził. I zdarzyło się kiedyś, że na pewnej wysokiej górze zebrała się gromada ptaków i tak między sobą mówiły: „Zaiste, rozmnożyliśmy się i wzrosła ilość sporów pomiędzy nami. Trzeba więc koniecznie, abyśmy wybrali króla, który by miał baczenie na nasze sprawy. Wtedy zapanuje wśród nas zgoda i ustaną kłótnie.” A właśnie przelatywał koło nich ów wróbel i poradził im, aby uczynili królem pawia; bo właśnie paw był tym królem, którego wróbel tak często odwiedzał. I ptaki wybrały pawia czyniąc go swoim królem, a on wyświadczył im wiele dobrodziejstw, wróbla zaś mianował swym wezyrem i doradcą. Lecz bywało, że wróbel zaniedbywał czasem swoje obowiązki zajmując się innymi sprawami. Aż pewnego razu opuścił pawia, którego to bardzo zaniepokoiło, a gdy ów trwał w tym stanie, powrócił nagle wróbel. 

wtorek, 4 sierpnia 2015

Opowiadanie o myszy i łasicy

Księga 1001 nocy

Opowiadanie o myszy i łasicy




Opowiadają, że w mieszkaniu pewnego człowieka gnieździły się mysz i łasica. A człowiek ów był biedny. Pewnego razu, gdy któryś z jego przyjaciół zachorował, a lekarz zalecił mu łuskany sezam, dał mu ów przyjaciel pewną ilość sezamu, aby mu go wyłuskał. Ów biedny człowiek zaś powierzył ziarno sezamu swojej żonie, polecając jej, aby wykonała tę pracę, a ona spełniła polecenie i przyrządziła sezam.

Tymczasem skoro tylko łasica spostrzegła ziarna sezamu, podbiegła i nie ustając przenosiła ziarna do swojej nory przez cały dzień, aż przeniosła tam większą jego część. A gdy przyszła żona owego biednego człowieka, zobaczyła, że sezamu z pewnością ubyło. Usiadła więc pilnując, kto po niego przyjdzie, aby poznać przyczynę braku. Gdy zaś przybiegła znowu łasica, aby przenieść trochę sezamu do swej nory, tak jak to przedtem czyniła, ujrzała siedzącą w mieszkaniu niewiastę i zauważyła, że ona się jej pilnie przygląda.

środa, 1 lipca 2015

Opowiadanie o lisie, wilku i człowieku

Księga 1001 nocy

















Wiedz, o królu, że kiedyś żył lis z wilkiem pospołu i mieli wspólną norę. Spędzili w ten sposób jakiś czas, wszelako wilk ciemiężył lisa. Aż zdarzyło się pewnego razu, że lis jął nakłaniać wilka, by przestał go dręczyć i zaniechał złości i tak rzekł do niego: „Jeżeli będziesz trwał w swej zuchwałości, może się zdarzyć, że Allach podda cię władzy człowieka, który skłonny jest do podstępów, przebiegłości i fałszu. Chwyta on ptaki z powietrza i ryby z morza, rozbija góry i przenosi je, a wszystko to czyni dzięki swej przebiegłości. Postępuj więc sprawiedliwie i porzuć złość i przemoc, bo zaiste będzie to lepsze dla twego żywota.” Wilk jednak nie usłuchał jego słów i odpowiedział mu szorstko: „Jakież ty masz prawo mówić o rzeczach wielkich i ważnych?”, po czym uderzył lisa tak, że ten upadł bez przytomności. Kiedy zaś odzyskał przytomność, uśmiechnął się do wilka prosząc, by mu wybaczył krzywdzące słowa, i wypowiedział takie wiersze:

Jeślim skrzywdził miłość naszą, pogrążony w grzechach,
Jeślim nawet był złoczyńcą, ty gniewu zaniechaj.
Bom skruszony i żałuję, żem pogardził cnotą.
Wybacz winy grzesznikowi, gdy cię błaga o to!

niedziela, 31 maja 2015

Opowieść o dwu wezyrach i o Anis al-Dżalis

Księga 1001 nocy

Opowieść o dwu wezyrach i o Anis al-Dżalis




Wieść niesie, o królu szczęśliwy, że żył w Basrze pewien król miłościwy dla żebraków i nędzarzy, który obchodził się łagodnie z poddanymi i szczodrze udzielał swych bogactw wyznawcom Muhammada – niech Allach go strzeże i błogosławi. Był on taki, jak mówił ktoś wysławiając go:

Uczynił z lanc swe pióra, papier z serca wroga.
Swe zwycięstwa – na sercach krwią ich wrażą spisał.
Myślę więc, że chcąc uczcić dzielność jego srogą,
Starożytni nadali lancy imię – spisa.

Króla tego zwano Muhammad ibn Sulejman az-Zajni. Miał on dwóch wezyrów. Jeden z nich nazywał się al-Muin ibn Sawi, drugi zaś al-Fadl ibn Chakan. Fadl ibn Chakan był najszlachetniejszym z ludzi swoich czasów. Śladem jego szły najpiękniejsze czyny, jednoczył on rozmiłowane w sobie serca, a radom jego posłuszni byli mędrcy. I wszyscy modlili się o długie życie dla Fadl ibn Chakana, ponieważ krzewił on dobro, a tępił zło i występki. Wezyr Muin ibn Sawi zaś nienawidził ludzi, stronił od cnoty i przysparzał zła, jak mówi o nim ten, kto go opisywał:

wtorek, 28 kwietnia 2015

Opowiadanie drugiej dziewczyny

Księga 1001 nocy

Opowiadanie drugiej dziewczyny




O Władco Wiernych, miałam ojca, który zmarł, pozostawiając wielki majątek. Odczekałam tedy czas jakiś po jego śmierci i poślubiłam mężczyznę najbogatszego z ludzi owego czasu. Żyłam z nim razem przez cały rok, aż zmarł, a ja odziedziczyłam po nim osiemdziesiąt tysięcy denarów, zgodnie z tym, co prawnie przypadło mi w spadku. I uszyłam sobie dziesięć szat, każdą za tysiąc denarów. Pewnego dnia, gdy siedziałam tak sobie, weszła do mnie jakaś leciwa kobieta z twarzą pokrytą bruzdami i bez brwi. Oczy jej patrzyły bezczelnie, zęby miała wyszczerbione, nos cieknący, a kark zgięty, tak jak mówi o tym poeta: 
To złowroga jest starucha, nie wybaczy jej nikt więcej
Ani oszustw, ani szalbierstw jej bez liku.
Sprytem poprowadzić umie na niteczce, na pajęczej
Tysiąc mułów, co uciekły od mulników.

czwartek, 9 kwietnia 2015

Święty Koran - Al Quran - część I

ŚWIĘTY KORAN - Objawienie Boga 


Sura 1 - 12 



Tłumaczenie znaczenia według Jana Murzy Tarak Buczackiego 
[źródło: nakładem Aleksandra Nowoleckiego, Warszawa 1858]
(Dodano arabską transliterację wersetów Surah Al-Fatiha;
Uwspółcześniono staropolską pisownię, gdzie to tylko było możliwe
bez naruszania stylu i składni lub konieczne dla zrozumienia przekładu.)

1. Surah al-Fâtiha
[OTWIERAJĄCA, objawiona w Mekce]

1. W imię Boga Litościwego i Miłosiernego.
Bismiallâh-ir-rahman-ir-rahîm
2. Niech będzie chwała Bogu, władcy światów.
Alhamdulillâhi-rab'bil`âlamîn
3. On jest miłosierny i dobrotliwy.
Arrahmânir-rahîm
4. On jest królem dnia sądnego. 
Mâliki-jaumid'dîn
5. Ciebie Panie czcimy, i Twej opieki wzywamy, 
Ijjâka-na`abudu-ła-ijjâka-nasta`în
6. Prowadź nas drogą zbawienia, 
Ihdinâssirâtal-mustaqîm
7a. Drogą tych, których obsypałeś Twemi dobrodziejstwy; 
Sirât-alladhîna-an`amta`alejhim
7b. A nie tych, którzy na Twój gniew zasłużyli i w błąd popadli. 
ghajril-maghdûbi`alejhim- łalâ d'dâallîin.

Genezis - Księga Rodzaju - Biblia

Dzieje Początków Rasy Semickiej w Biblii




Genesis, Księga Rodzaju - początek Biblii, najświętszej księgi dla chrześcijan i żydów, źródło wielu refleksji teologicznych i mistycznych. Opis stworzenia semickiego świata i człowieka. Historia pierwszych Semitów, Adama i Ewy, potopu, ofiara Abrahama. Początek myśli teologicznej i mistycznej w jej zachodnim rozumieniu religii judeo-chrześcijańskim.

JHWH - (Jahwah, Jahweh)









Księga Rodzaju, Genesis to początki, korzenie wiary dla wyznawców judaizmu, chrześcijaństwa i islamu oraz tego, co się zrodziło na ich pograniczu. Genesis, Księga Rodzaju to początek religii w jej zachodnim rozumieniu, początek narodu Żydowskiego i religii, które pochodzą od Adama (adamici), Noego (noahici), Henocha (henochianie) czy Abrahama (abrahamici), a na bazie których powstało wyznanie mojżeszowe, chrześcijaństwo oraz islam. Wiele się mówi o stworzeniu świata, ustanowieniu soboty, upadku Adama i Ewy, imieniu Boga JHWH, potopie, Sodomie i Gomorze, córkach Lota, obrzezaniu, żonach Abrahama, a tu cała historia od Adama, przez Henocha, Noego aż do Izmaela i Izaaka oraz śmierci Abrahama. Jeśli coś z tego cię interesuje, po prostu przeczytaj i wyrób sobie własne zdanie o podstawach trzech wiekich religii oraz licznych systemów mistyki, gnozy, kabały czy nawet sufizmu i biblijnego weganizmu. Publikacja opiera się na popularnej Biblii Tysiąclecia, ale w nawiasach przypomina ważniejsze terminy hebrajskie jak Elohim, JHWH (Jahwe, Jehowa) czy nefilim (giganci).

wtorek, 7 kwietnia 2015

Opowiadanie najstarszej dziewczyny

Księga 1001 nocy

Opowiadanie najstarszej dziewczyny


Doprawdy, przygoda moja jest przedziwna. A oto ona: Te dwie suki są moimi siostrami z tego samego ojca, ale z innej matki, ja zaś byłam pomiędzy nimi najmłodsza. I zmarł nasz ojciec, zostawiając pięć tysięcy denarów. Siostry moje dostały posag, wyszły za mąż i żyły razem z mężami jakiś czas. Potem obaj mężowie mych sióstr przygotowali towary, każdy wziął od swojej małżonki tysiąc denarów i wyjechali wszyscy razem, a mnie zostawili. Przez cztery lata byli nieobecni, póki mężowie mych sióstr nie stracili majątku, po czym zginęli, zostawiając żony w obcym kraju. Wtedy siostry wróciły do mnie jako dwie żebraczki. Gdy je ujrzałam, przelękłam się i nie poznałam ich. Kiedy jednak rozpoznałam je, spytałam: „Cóż to znaczy?” Odrzekły: „O siostro, słowa na nic się teraz nie zdadzą. To, co zaistniało, było nam pisane, bo tak chciał Allach.” Posłałam je tedy do łaźni, odziałam w nowe szaty i rzekłam do nich: „Siostry, wy jesteście starsze, a ja młodsza. Jesteście mi ojcem i matką! Dziedzictwu, które przypadło nam razem, pobłogosławił Allach, mój dochód wzrósł już dwukrotnie i położenie moje jest korzystne, a pomiędzy mną a wami nie ma różnic!” I postępowałam wobec nich z największą dobrocią, mieszkały u mnie przez pełny rok i otrzymały dochody z mego majątku. Później rzekły mi kiedyś: „Małżeństwo byłoby dla nas rzeczą dobrą! Nie możemy tak żyć bez mężów.” Powiedziałam im na to: „Siostry moje, nie znajdziecie szczęścia w małżeństwie, bo zaprawdę, dobry człowiek jest obecnie rzadkością. Przecież próbowałyście już małżeństwa!” Ale one nie zważały na moje słowa i wyszły za mąż bez mego pozwolenia, ja zaś wyprawiłam im wesele za moje pieniądze i sprawiłam im szaty. 

czwartek, 2 kwietnia 2015

Roksolana - Radosna Sułtanka Hurrem - Bóstwo Lechistanu

Bóstwo Lechistanu - Roksolana Anastazja - Radosna Sułtanka Hurrem


Telewizyjny serial nakręcony w Turcji - "Wspaniałe stulecie" święci trumfy popularności w naszej telewizji. Przyjrzyjmy się zatem głównej bohaterce serialu - Śmiejącej się sułtance - Bóstwu Lechistanu. W tę rolę wcieliła się Meryem Uzerli niemiecka aktorka filmowa i telewizyjna pochodzenia tureckiego.

Sułtanka Hurrem urodziła się 25 lutego w roku 1499 w Rohatyniu - zmarła najprawdopodobniej 15 kwietnia w Stambule w 1558r). Od około 1520 roku była konkubiną, a w końcu od 1534r. została żoną sułtana Turcji Sulejmana Wspaniałego i matka sułtana Selima II Pijaka (Opoja). Formalnie, czwarta w kolejności faworyta w haremie Sułtana Sulejmana Kanuni (Sulaymān al-Qānūnī) czyli Prawodawcy. Roksolana czyli Hurren (Hurrem, Hiren) była nazywana bóstwem z Lechistanu albo Uśmiechniętą Sułtanką, Hürren Sultan − gdyż tak określali pochlebcy żonę Sulejmana Wspaniałego. Zakupiona na targu niewolnic przez wielkiego wezyra Ibrahima Paszę, została podarowana Sulejmanowi Wspaniałemu do haremu. Potężny władca, którego gniewu lękali się poddani i wrogowie, nie spodziewał się, że ofiarowano mu największą miłość jego życia. Sułtan Sulejman Wspaniały - największy z sułtanów - dla Hurrem stracił głowę.  uległ czarowi słowiańskiej niewolnicy, która niezwykle szybko poradziła sobie z hierarchią Wielkiego Haremu i stała się jego faworytą. W nielicznych ocalałych dokumentach zachowała się bardzo pochlebna jej charakterystyka, a pisano, że w jej oczach widać głębię i inteligencję. 

poniedziałek, 30 marca 2015

Ewangelia Prawdy - Juliusz Słowacki

EWANGELIA Prawdy - Juliusz Słowacki




Juliusz Słowacki


Juliusz Słowacki herbu Leliwa (ur. 4 września 1809 w Krzemieńcu, zm. 3 kwietnia 1849 w Paryżu) – jeden z najwybitniejszych poetów polskich doby romantyzmu, dramaturg i epistolograf. Obok Mickiewicza, Krasińskiego i Norwida określany dawniej jako jeden z tzw. Wieszczów Narodowych. Jako filozof i mistyk był twórcą filozofii genezyjskiej (pneumatycznej), epizodycznie związany także z mesjanizmem polskim. Jego twórczość wyróżniała się mistycyzmem, wspaniałym bogactwem wyobraźni, poetyckich przenośni i języka. Jako liryk zasłynął pieśniami odwołującymi się do orientu, źródeł ludowych i słowiańszczyzny. Był poetą nastrojów, mistrzem operowania słowem. Obok Cypriana Kamila Norwida i Tadeusza Micińskiego uważany za największego z mistyków polskiej poezji.

Ewangelia Prawdy to utwór, tego znanego chyba wszystkim wielkiego wieszcza, mistyka i proroka Nowej Duchowej Ery, Juliusza Słowackiego. Z radością prezentujemy ten oto mistyczny utwór Juliusza Słowackiego, który był i jest pierwiosnkiem Nowej Ery na ziemiach polskich. Miejmy nadzieję, że wkrótce ta prosta, Polska "Ewangelia Prawdy" Juliusza Słowackiego trafi jako obowiązkowa lektura do gimnazjów i liceum. Wieszczom takim jak Słowacki, najlepszym pomnikiem jest publikowanie ich utworów.

środa, 25 marca 2015

Opowiadanie trzeciego zebraka

Księga 1001 Nocy

Opowiadanie trzeciego żebraka



O dostojna pani, opowieść moja nie jest podobna do opowieści tamtych, lecz jest od nich jeszcze bardziej niezwykła, a to dlatego, że towarzyszy moich dosięgną! los i przeznaczenie, co do mnie zaś, to mam zgoloną brodę i utraciłem oko dlatego, że sam sprowadziłem na siebie taką dolę, a sercu zgotowałem smutek. A było to tak: Byłem królem i synem króla. Ojciec mój zmarł, ja zaś objąłem po nim władzę, rządziłem sprawiedliwie i byłem dobrym dla moich poddanych. A miałem wtedy zamiłowanie do morskich podróży. Miasto moje leżało nad morzem, morze było rozległe, a wokół nas było wiele obronnych wysp. I zapragnąłem kiedyś obejrzeć te wyspy, wyruszyłem więc w dziesięć statków, zabrawszy z sobą żywność na cały miesiąc. Płynęliśmy tak już przez dwadzieścia dni, gdy oto pewnej nocy powiały przeciw nam niepomyślne wiatry, które ucichły dopiero z nastaniem poranka. A skoro wiatr ustał, uspokoiło się morze i wzeszło słońce. Wkrótce zbliżyliśmy się do jakiejś wyspy, wyszliśmy na ląd i ugotowaliśmy sobie coś z zapasów, zjedliśmy i pozostaliśmy tam jeszcze dwa dni. Po czym znów płynęliśmy dwadzieścia dni, gdy nagle wody wydały się zmienione nam i kapitanowi, który nie znał tego morza. Rzekliśmy tedy do wartownika: „Rozejrzyj się uważnie po morzu!”, a on wszedł na maszt. Kiedy zaś zszedł, rzekł do kapitana: „Kapitanie, po prawej stronie widziałem ryby na powierzchni wody, a gdy spojrzałem ku środkowi morza, zobaczyłem w oddali coś, co mieniło się raz biało, a raz czarno.” A skoro kapitan usłyszał słowa wartownika, rzucił zawój na pokład, zaczął szarpać sobie brodę i wołał do ludzi: „Cieszcie się radosną wieścią, że wszyscy zginiemy! Nikt z nas nie ocaleje!” I zaczął płakać, a my wszyscy także płakaliśmy nad sobą. 

wtorek, 24 marca 2015

Kalendarz kontemplacji sufickich

Sufizm - Kalendarz kontemplacji sufickich

Styczeń


1.01. Jak woda w fontannie wznosi się jako jeden strumień, a spada w wielu kroplach rozdzielana przez czas i przestrzeń - tak samo i objawienie jedynego strumienia prawdy.

2.01. Wszystkie imiona i kształty są odzieżą i okryciem pod którym ukryte jest jedyne życie.

3.01. Prawda bez zasłony jest zawsze małointeresująca dla ludzkiego umysłu.

4.01. Kiedy stoisz plecami do słońca, twój cień jest przed tobą, kiedy zwrócisz się twarzą do słońca, twój cień będzie padał z tyłu.

5.01. Nikt nie może zobaczyć Boga i pozostać przy życiu. Ażeby zobaczyć Boga musimy wejść w nieistnienie.

6.01. Prawda nie może być wypowiedziana. To, co może być wypowiedziane nie jest prawdą.

7.01. Jedyną mocą dla mistyka jest moc miłości.

niedziela, 22 marca 2015

Ewangelia wedlug swietego Mateusza apostola

EWANGELIA według Świętego Mateusza Apostoła


Wprowadzenie


Ewangelia według Mateusza (Mt lub Mat) - jedna z czterech Ewangelii Nowego Testamentu, której autorstwo przypisuje się Mateuszowi Ewangeliście. Otwiera wydania Nowego Testamentu, choć niektórzy uważają, że nie jest pierwszą napisaną ewangelią. Ewangelia Mateusza należy do ewangelii synoptycznych. Autorstwo księgi tradycja wczesnochrześcijańska przypisuje Lewi'emu Mateuszowi, jednemu z dwunastu apostołów, wcześniejszemu poborcy podatkowemu. Data powstania księgi budzi dotąd spory wśród biblistów.

Najstarsza tradycja wskazuje na "ósmy rok po śmierci Pana", czyli na rok 41 e.ch. Według niektórych biblistów zawarta w Ewangelii polemika z judaizmem faryzejskim (który zaczął dominować ok. 80 r. n.e.) sugeruje, że mogła ona zostać napisana między 80 i 90 e.ch. Jednak najnowsze datowanie papirusu magdaleńskiego przez Cartstena Petera Thide'a na rok 60 e.ch. znów cofa datę powstania do połowy I wieku. 

Miejscem powstania Ewangelii była prawdopodobnie Palestyna lub Syria w zależności od przyjętej daty powstania. Ewangelia Mateusza była prawdopodobnie pierwotnie napisana po aramejsku, a dopiero później przetłumaczona na grekę. Potwierdzają tę tezę:
* Świadectwo Papiasza z przełomu I i II wieku o mowach Jezusa spisanych przez Mateusza w języku hebrajskim (tak wówczas określano j. aramejski).
* Fakt, że księga była pisana przede wszystkim z myślą o Żydach. Wskazują na to liczne semityzmy (np.: Raka - 5,22; Mamona - 6,24) oraz zwyczaje żydowskie, których autor nie objaśnia (np. obmycia rytualne - 15,2).

Oryginał aramejski musiał jednak zaginąć lub zostać ukryty bardzo wcześnie, gdyż Ojcowie Kościoła z II wieku znają tylko grecką wersję. Zresztą Hieronim podaje, że sam ją przetłumaczył z hebrajskiego na język grecki. Istnieją dwie teorie dotyczące kolejności powstania Ewangelii Mateusza. Według przeważającej opinii współczesnych biblistów autor pisząc swoją Ewangelię korzystał prawdopodobnie z Ewangelii Marka powstałej najwcześniej, ponadto ze źródeł ustnych (Q) oraz źródła specjalnego znanego tylko Mateuszowi. Mniej rozpowszechniona choć obiektywnie bardziej prawdziwa jest teza, że Ewangelia Mateusza powstała najwcześniej, a Ewangelia Marka stanowiła jej streszczenie. Teza ta sięga początków Kościoła chrześcijańskiego - stąd kolejność wśród pism Nowego Testamentu, tam Ewangelia Mateusza jest pierwsza, bo tak uważali najwcześniejsi ojcowie kościoła. Ewangelie Marka oraz Łukasza są jedynie późniejszym potwierdzeniem prawdziwości hebrajskiej i aramejskiej Ewangelii Mateusza i zawierają w sumie niewielkie dodatki lub modyfikacje.

sobota, 21 marca 2015

Ewangelia według świętego Jana Apostoła

EWANGELIA Mistyczna według Świętego Jana Apostoła
Wprowadzenie do Ewangelii Janowej - autor, czas i miejsce spisania


Ewangelia według Jana [J] lub [Jan] - jedna z czterech Ewangelii Nowego Testamentu, której autorstwo przypisuje się Janowi Apostołowi lub Janowi prezbiterowi, tradycyjnie umieszczana jako czwarta. Jest to ewangelia chronologicznie najpóźniejsza ze wszystkich ewangelii nowotestamentowych. Jako jedyna z nich nie jest ewangelią synoptyczną. Na ogół Ewangelię Jana datuje się na koniec I wieku. Większość biblistów określa jej miejsce powstania na Efez, a czas na około 90-100 rok e.ch. Jej rosnącą popularność już na początku II wieku potwierdza odkrycie tzw. Papirusu Rylanda z fragmentem Ewangelii, którego powstanie datowane jest na okołó 120 e.ch. Tradycja chrześcijańska jednoznacznie wskazuje na Jana Apostoła jako autora czwartej ewangelii: (Fragment Muratoriego, Ignacy Antiocheński, Ireneusz, Klemens Aleksandryjski). Zagadnienie autorstwa, mimo to, jest do dziś żywo dyskutowane z powodu trudności, jakie wynikają z dokładnej analizy tekstu. Pojawiają się poglądy o etapowym kształtowaniu się ewangelii i to przez kilku autorów, bądź redaktorów. Tradycyjny pogląd ma jednak mocne podstawy i wielu zwolenników. Wielu biblistów uważa że autorem tej ewangelii jest jednak Jan Apostoł, a pracą redakcyjną może być co najwyżej zakończenie (21 rozdział). Ireneusz z Lyonu (ok. 180r.n.e.) twierdził, że autorem był Jan Apostoł. Uważał on nawet, że Jan Apostoł był także „uczniem, którego Jezus miłował."

czwartek, 19 marca 2015

Apokalipsa - objawienie świętego Jana apostoła

APOKALIPSA - Mistyczne objawienie Świętego Jana Apostoła

W chrześcijańskim kraju nad Wisłą jak okazuje się w badaniach nikła jest znajomość Ewangelii i Nowego Testamentu. Dlatego proponuję jako lekturę Apokalipsę Świętego Jana, w tłumaczeniu popularnej Biblii 2000, oraz Biblii Tysiąclecia. Najpewniej jest to w oryginale jedna z najpóźniej napisanych z ksiąg Nowego Testamentu, ale na pewno zawiera to, co powinni znać poważni wyznawcy Jezusa Chrystusa

Wprowadzenie do Apokalipsy Świętego Jana Apostoła


Apokalipsa Świętego Jana [Ap], Księga Objawienia, Objawienie Jana [Obj] (gr. Ἀποκάλυψις Ιωάννου – Objawienie Jana) to jedyna prorocza księga Nowego Testamentu opisująca wedle interpretatorów zagładę świata i powstanie "Nowego Świata", mityczny czas kiedy nastąpi jego koniec i Sąd Ostateczny. W religiach abrahamowych prorokiem jest osoba będąca w kontakcie z Bogiem, będąca jego "ustami" na ziemi, nierzadko założyciel jakiejś religii i w tym sensie Apostoł Jan jest prorokiem w Nowym Testamencie. Apokalipsa zawiera bardzo liczne odwołania do Starego Testamentu i jego kabalistycznej symboliki. Tradycja za autora uważa Jana Ewangelistę, chociaż nie dla wszystkich badaczy jest to całkowicie pewne, a eschatologia księgi różni się od eschatologii Ewangelii Jana.

wtorek, 17 marca 2015

Sufizm - wyzwania wspołczesności - Hazrat Inayat Khan

Wyzwania - Problemy - Odbudowa - Nauki Sufickie Hazrat Inayat Khan


I. Problem współczesności (1)



Krzątanina i pośpiech życia pozostawia człowiekowi bardzo mało czasu na zastanowienie się nad swym ogólnym stanem, nad swą ogólną sytuacją. Jedyne informacje jakie otrzymuje pochodzą z gazet, tak więc w swych ideach jest on uzależniony od gazet. Odurzenie i upojenie życiem pozostawia mu bardzo mało czasu na zastanowienie się nad prawdziwym znaczeniem życia. Kiedy rozgląda się wokół siebie i rozważa sytuację narodów, w jakiej w obecnych czasach się one znajdują, odkrywa, że mimo ogólnego postępu wzrasta między nimi wzajemna uraza i żal. Przyjaźń ma rację bytu jedynie w pojęciu własnego interesu, własnej korzyści. Każdy naród myśli tylko o swym własnym interesie czy ma do czynienia z przyjacielem, czy z wrogiem. Jeśli człowiek spojrzy na świat jak na pewnego rodzaju ciało, to może stwierdzić, że do jego serca, z powodu nienawiści jaką ludzie do siebie wzajemnie czują, dostała się trucizna. 

niedziela, 15 marca 2015

Opowiadanie drugiego żebraka

Księga 1001 nocy

Opowiadanie drugiego żebraka



O pani, ja także nie urodziłem się ślepy, lecz przeżyłem niezwykłą przygodę. A gdyby ją zapisać igłą w kąciku oka, byłaby przestrogą dla tego, kto wziąłby ją sobie za przykład. Ja także byłem królem i synem króla. Czytałem Koran według siedmiu przekazów i księgi największych mędrców, studiowałem naukę o gwiazdach i słowa poetów i zajmowałem się różnymi gałęziami wiedzy, aż prześcignąłem ludzi moich czasów, a moje pismo przewyższało pismo innych kaligrafów. I rozeszła się wieść o mnie po rozmaitych prowincjach i krajach, i dotarła do różnych władców. Usłyszał o mnie także król Indii i wysłał do mego ojca posła z darami i kosztownościami godnymi królów, prosząc, abym go odwiedził. Ojciec przygotował dla mnie sześć statków, którymi podróżowaliśmy po morzu przez cały miesiąc, aż dopłynęliśmy do lądu. Wtedy wyprowadziliśmy konie, które mieliśmy z sobą na statku, i objuczyliśmy dziesięć wielbłądów darami. A ledwie uszliśmy niewielki kawałek drogi, gdy oto pojawiła się chmura pyłu, wzniosła się, zawirowała i wypełniła całą okolicę, pozostając tak przez chwilę. Potem pył opadł, a spod niego wynurzyło się sześćdziesięciu jeźdźców, podobnych srogim lwom. 

czwartek, 12 marca 2015

Praktyka ścieżki Sufi Chishty

Praktyka Mistycznej Ścieżki Sufi Chishty
SUFI TARIQAT - Praktyka Mistycznej Ścieżki Serca



Praktyka Sufickiej Ścieżki Serca składa się z kilku ważnych punktów, które chcemy sobie dzisiaj omówić. Uczeń osiągnąć musi w pierwszym kroku większą wrażliwość, czułość na dzieło Stwórcy, którym jest Przyroda, Natura i jej subtelne energie oraz Duch Życia tworzący Przyrodę. Wrażliwość na Przyrodę i żyjące Stworzenia to inaczej otwarcie SERCA, otwarcie dla Boga (Allaah, Elohim) i Jego Boskiego Ducha (Ruh, Ruach), zdolność odczuwania i doświadczania Boskości samodzielnie.

środa, 11 marca 2015

Ewangelia apokryficzna Marii Magdaleny

EWANGELIA apokryficzna 

według świętej Marii Magdaleny - Miriam z Magdali


Maria Magdalena (Maria z Magdali) – według Biblii żyjąca w I wieku e.ch. święta kobieta pochodząca z wioski Magdala (Magdallah lub Migdal), obecnie El-Me-dżel. Należała do kręgu najbliższych uczniów Jezusa Chrystusa. Przyłączyła się do niego po tym, gdy wypędził z niej siedem złych duchów. W Kościele rzymskokatolickim przez wieki była utożsamiana z kobietą cudzołożną z Ewangelii Janowej. Wedle pism i dokumentów historycznych ze Wschodu, towarzyszka licznych podróży Jezusa do Persji, Indii, a nawet Tybetu. 

Maria Magdalena pochodziła z miejscowości Magdala (od hebr. migdal - twierdza, zamek, wieża), położonej niedaleko Tyberiady na zachodnim brzegu jeziora Genezaret. Podawanie przy jej imieniu nazwy miejscowości, a nie imienia ojca, męża lub syna – jak to było w zwyczaju, sugeruje, że była kobietą żyjącą samotnie i majętną. Tradycyjnie uważa się ją za osobę majętną, której własnością miał być zamek Magdala. Wielu artystów przedstawiało więc Marię Magdalenę w bogatych, królewskich szatach, a przynajmniej w purpurowym płaszczu/maforionie, oznaczającym godność monarszą, z drogocennym flakonem zawierającym równie cenny balsam (np. Piero della Francesca, Caravaggio, Holbein, Tycjan). Niemal przez całą starożytność i we wczesnym średniowieczu przedstawiano Marię Magdalenę jako tę, która wygłasza kazania do apostołów i pierwszych wyznawców Chrystusa.

czwartek, 5 marca 2015

Kazanie na górze - nauki Jezusa

Czym jest Kazanie na Górze

Prawdziwa nauka Jezusa Chrystusa czy skrajna utopia?

Góra Tabor

Kazanie na Górze - czym jest



Kazanie na Górze" to seria pouczeń, które według Ewangelii Św. Mateusza Apostoła (Mt 5,1 - 7,28) zostały wygłoszone przez samego Jezusa Chrystusa. Do bardziej znanych części Kazania na górze należą Błogosławieństwa oraz modlitwa "Ojcze nasz". Według tradycji katolickiej, kazanie zostało wygłoszone na Górze Błogosławieństw na północnym brzegu jeziora Genezaret, w okolicach Kafarnaum. Szacuje się, że miało to miejsce około 30 roku e.ch. czyli u początku ery chrześcijańskiej. W 1935 odkryto w okolicach Góry Błogosławieństw kaplicę z mozaikami z IV-VI wieku. Świadczy to najprawdopodobniej o długiej tradycji tego miejsca.

wtorek, 3 marca 2015

Opowiadanie pierwszego żebraka

Księga 1001 nocy


Opowiadanie pierwszego żebraka



Wiedz, o pani, że przyczyna tego, iż mam zgoloną brodę i niewidome oko, jest taka: Mój ojciec był królem i miał brata, również króla, lecz w innym kraju. I zdarzyło się, że moja matka urodziła mnie w dniu, w którym urodził się też syn mego stryja. Potem minęły dni i długie lata, aż dorośliśmy; ja zaś odwiedzałem mego stryja co drugi rok Pozostawałem u niego przez kilka miesięcy. A gdy kiedyś go odwiedziłem, syn mego stryja okazał mi wielkie poważnie, zabił dla mnie owcę, odsączył wino i usiedliśmy, aby się napić. A skoro zapanował nad nami trunek, rzekł do mnie: „O synu mego stryja, potrzebuję twej pomocy w bardzo ważnej sprawie i pragnę, abyś mi się nie sprzeciwiał w tym, co chcę uczynić.” Odrzekłem: „Z całego serca!”, a on zaprzysiągł mnie uroczyście i w tejże chwili wstał, po czym oddalił się na pewien czas. Później wrócił, a za nim postępowała jakaś niewiasta, strojna i pachnąca wonnościami, a suknia jej należała do szat bardzo kosztownych. I gdy niewiasta wciąż szła za nim, syn mego stryja zwrócił się do mnie mówiąc: „Zabierz tę kobietę i idź przede mną na taki to a taki cmentarz.” Opisał mi ów cmentarz, tak że mogłem go poznać, i powiedział: „Podejdź z nią do grobowca i czekaj tam na mnie.” Nie mogłem się mu sprzeciwić i odmówić jego prośbie z powodu przysięgi, którą złożyłem.

poniedziałek, 2 marca 2015

Opowieść o tragarzu i dziewczętach

Księga Tysiąca i Jednej Nocy


Opowieść o tragarzu i dziewczętach


Oto żył w Bagdadzie pewien bezżenny człowiek, który był tragarzem. Gdy człowiek ów stał pewnego dnia na bazarze, oparty o swój kosz, zatrzymała się przy nim kobieta, otulona w izar z mosulskiego jedwabiu, zdobiony złotym haftem i obrzeżony brokatem. Kobieta uniosła zasłonę, a spod niej ukazały się czarne oczy, rzęsy i powieki. Miała ona delikatne członki i szlachetny wygląd. I rzekła głosem pełnym słodyczy: „Weź swój kosz i pójdź za mną”, a tragarz, nie śmiąc nawet w to uwierzyć, pochwycił kosz i szedł za kobietą, aż zatrzymała się przy bramie jakiegoś domu. Zastukała do tej bramy i zszedł ku niej pewien człowiek, chrześcijanin, od którego wzięła miarkę oliwek, dając mu w zamian denara. Włożyła oliwki do kosza i rzekła: „Weź to i idź za mną”, a tragarz rzekł: „Na Allacha, to jest dzień błogosławiony”, po czym podniósł kosz i poszedł za kobietą, a ona przystanęła przy kramie handlarza owoców i kupiła u niego syryjskie jabłka, osmańskie pigwy i brzoskwinie z Omanu, jaśmin z Aleppo i nenufary z Damaszku, ogórki znad Nilu, egipskie cytryny i sułtańskie pomarańcze, a także wonny mirt, tamaryszek, stokrotki i czerwone anemony, fiołki, kwiat granatu i białe piżmowe róże. Wszystko to włożyła do kosza tragarza mówiąc: „Nieś.” Niósł tedy i szedł za nią, aż zatrzymała się przed rzeźnikiem i rzekła do niego: „Utnij dziesięć ratli mięsa!” Rzeźnik uciął dla niej mięso, a ona zawinęła je w liść banana, włożyła do kosza i rzekła: „Nieś to, tragarzu!” I tragarz niósł, idąc za kobietą. Potem zatrzymała się przy sprzedawcy kandyzowanych owoców, kupiła sporo przysmaków i rzekła znów do tragarza: „Nieś to i idź za mną!” I niósł kosz idąc za nią, aż stanęła przy kramie cukiernika. Tu kupiła misę i napełniła ją, biorąc trochę z wszystkiego, co miał na sprzedaż cukiernik: precelki i ciastka nadziewane piżmem, ciastka zwane Sabunija i placuszki cytrynowe i marcepanowe. Wzięła też słodycze zwane Miszt, paluszki i ciastka zwane Przysmak Sędziego. Umieściła wszystkie te gatunki słodyczy na misie i włożyła razem do kosza. I rzekł tragarz: „Dlaczego nie powiedziałaś mi o tym wcześniej? Byłbym zabrał z sobą muła i objuczyłbym go tym wszystkim!” Roześmiała się tylko i stanęła przed handlarzem wonności. Kupiła u niego dziesięć rozmaitych wód: wodę różaną i wodę z kwiatu pomarańczy, wodę wierzbową i jeszcze inne. Wzięła też nieco cukru, rozpylacz wody różanej z piżmem, ziarenka kadzidła, aloes, ambrę i piżmo, a także świece aleksandryjskie. Włożyła to wszystko do kosza i rzekła: „Nieś swój kosz i idź za mną.” 

wtorek, 24 lutego 2015

Kabała - mistyka żydowska - chasydzi i cadycy

KABAŁA - Mistyka żydowska, chasydzi, cadycy i sefiroty





Kabała, mistyka, sefiroty, aniołowie, chasydzi, cadycy, tańczona modlitwa, czerwona nić Racheli. Kabała okazja dla zainteresowanych biblijną mistyką żydowską, a także mistyką chrześcijańską, hezychasmem i może sufizmem do zapoznania się ze wspólnymi podstawami praktyki oraz korzeniem wiary swoich przodków.

Kayah i Kabała


Najsłynniejszą uczennicą kabały jest Madonna, do związków z kabałą przyznały się otwarcie takie gwiazdy jak: Demi Moore, Elizabeth Taylor, Britney Spears czy Lindsay Lohan. Madonna oraz Demi wraz z mężami świętowały w Tel Awiwie żydowski Nowy Rok. Ortodoksyjni żydzi uznają kabałę za ezoteryczną odmianę judaizmu dlatego jej nie uczą gojów w odróżnieniu od rabinów postępowych. Rabini kabalistów to według żydów święci i błogosławieni przez Boga za życia. W Polsce z czerwoną nitką kabały pokazywały się m.in. Maryla Rodowicz, Kora Jackowska i Otylia Jędrzejczak zafascynowane żydowską mistyką i duchowością, a to znaczy też pobożnością. Podczas Festiwalu w Sopocie w 2007 roku, dało się zauważyć że Kayah także ma czerwoną nitkę Racheli na lewym nadgarstku. Jest to rozpoznawany na całym świecie symbol adeptów i adeptek studiujących kabałę, który przynosi szczęście w miłości. Wiąże się ją na lewym nadgarstku, a do kupienia jest w nowojorskim Centrum Kabały. Jest ona owijana wokół grobu pramatki Racheli w Betlejem, a potem cięta na kawałki i sprzedawana wyznawcom judaizmu. Jej zadaniem jest nie pozwolić "złemu" na czynienie szkód osobie, która ją nosi. 

poniedziałek, 23 lutego 2015

Kabała a sufizm - mistyczne doswiadczanie Boga

KABAŁA a SUFIZM - mistyczne doświadczanie Boga Absolutu




















Aby zrozumieć czym jest ezoteryczna żydowska kabała a czym ezoteryczny sufizm w islamie - mistyczne ścieżki doświadczania Boga w religiach wywodzących się z jednego pnia, z rodziny Proroka Abrahama przyjrzyjmy się zatem głębiej temu, co dotyczy tematu.

niedziela, 22 lutego 2015

Opowieść o zaczarowanym młodzieńcu

Księga Tysiąca i Jednej Nocy


Opowieść o zaczarowanym młodzieńcu













Wiedz, o królu, że dzieje tych ryb są zadziwiające i gdyby je spisać igłą w kącikach oczu, niezłą byłyby nauką dla tych, którzy się uczyć pragną. Było to, mój panie, tak: Ojciec mój był królem tego miasta, a nazywano go Mahmud, Pan Czarnych Wysp. Był on władcą tych czterech wzgórz, a panowanie jego trwało siedemdziesiąt lat. Gdy mój ojciec zmarł, zostałem po nim królem. Pojąłem za żonę córkę mego stryja, która darzyła mnie miłością tak wielką, że gdy oddalałem się od niej, nie jadła, nie piła, aż powróciłem do niej. I tak przeżyła ze mną pięć lat. Pewnego dnia udała się do łaźni. Ja zaś poleciłem kucharzowi, by przygotował nam wieczerzę, a sam wszedłem do tego oto zamku, ułożyłem się do snu w miejscu, w którym teraz jestem, a dwu niewolnicom rozkazałem, by mi wachlowały twarz. Usiadły więc, jedna u wezgłowia, a druga u mych stóp. Niepokoiła mnie nieobecność mojej małżonki i sen mnie nie ogarniał. Oczy miałem zamknięte, lecz dusza moja czuwała. Wtedy usłyszałem, jak niewolnica siedząca u mego wezgłowia mówiła do tej, która siedziała u moich stóp: „Doprawdy, Masudo, nasz pan nie ma szczęśliwej młodości z naszą panią, która tai przed nim swoje występki.” A Masuda rzekła: „Niech Allach przeklnie wiarołomne kobiety. Naprawdę, ktoś taki, jak nasz pan, o takich jak on przymiotach, nie jest mężem odpowiednim dla tej ladacznicy, która każdą noc spędza na cudzym łożu.” I rzekła niewolnica siedząca u mej głowy: „Doprawdy, nasz pan jest lekkomyślny, nie dopytując się o nią.” A Masuda rzekła: „Biada ci! Czy nasz pan zna jej postępki? Czyliż ona mu zostawia wolność woli? Wszakże sporządza mu i podaje w kielichu napój, który on pije każdej nocy, zanim zaśnie. Do tego napoju ona dodaje bandżu, a pan zasypia po tym twardo i nie wie, co się później dzieje, gdzie ona chodzi ani co czyni. Ona zaś, gdy już poda mu ów napój, nakłada szaty, opuszcza męża i aż do świtu jest nieobecna. A gdy wraca, kadzi mu czymś pod nosem, a on budzi się ze snu.”

czwartek, 5 lutego 2015

Opowiadanie o niewiernym wezyrze

Księga Tysiąca i Jednej Nocy


Opowieść o niewiernym wezyrze



















Pewien król miał syna, który ogromnie lubił polowanie i łowy, i miał też wezyra, któremu polecił, by towarzyszył królewskiemu synowi wszędzie, gdziekolwiek by on skierował swe kroki. Pewnego dnia królewicz wyruszył na polowanie i łowy, a razem z nim udał się wezyr jego ojca. Gdy tak razem jechali, obaj ujrzeli wielkiego zwierza. Wezyr rzekł do królewskiego syna: „Dalejże, pędź za tym zwierzem, doścignij go!” Królewicz pogonił za zwierzyną, lecz zwierz zniknął mu z oczu i przepadł w pustyni, a młodzieniec stanął bezradnie, nie wiedząc, w którą udać się stronę, gdy wtem na skraju drogi dojrzał jakąś płaczącą dziewczynę. Zapytał: „Kim jesteś?” Odrzekła: „Jestem córką jednego z królów Indii. Jechałam przez pustynię, gdy wtem ogarnęła mnie senność i spadłam bezwiednie z wierzchowca. Pozostałam opuszczona, samotna i bezradna.” Królewicz, wysłuchawszy tych słów, ulitował się nad dziewczyną i posadził ją na grzbiet swego rumaka, by jechała z nim razem. Gdy przejeżdżali koło jakichś ruin, dziewczyna odezwała się do młodzieńca „O mój panie, chciałabym oddalić się za potrzebą”, i królewicz zsadził ją przy ruinach. Gdy nie powracała czas jakiś, a jemu poczęło się dłużyć oczekiwanie, udał się po kryjomu jej śladem. I okazało się, ze była to ghula. Królewicz bowiem posłyszał, jak mówiła do swoich dzieci: Moje dzieci, przyprowadziłam wam dziś tłustego młodzieńca.” A one rzekły: „Przyprowadź go nam, matko, byśmy mogły napełnić nim nasze brzuszki.” Skoro syn króla posłyszał te słowa, nabrał pewności, że czeka go śmierć, zadrżały mu lędźwie i ogarnęło przerażenie. Zawrócił tedy, lecz wówczas wyszła ghula, a ujrzawszy, że jest pełen trwogi i trzęsie się ze strachu, rzekła: „Cóż to się stało, że jesteś tak zatrwożony?” I odrzekł królewicz: „Mam wroga i boję się go.” A na to powiedziała ghula: „Wszakże mówiłeś, że jesteś królewskim synem.” Odparł: „Tak.” – „Dlaczegóż więc – mówiła dalej – nie dasz swemu prześladowcy trochę pieniędzy, by go nimi zaspokoić?” Odrzekł: „On nie zadowoli się pieniędzmi; nic poza mą duszą go nie zaspokoi, dlatego lękam się go i czuję się zgubiony.” – „Skoro uważasz, że jesteś zgubiony – rzekła ghula – zwróć się do Allacha z błaganiem. On na pewno ustrzeże cię od zła i krzywdy, które ci grożą.” 

niedziela, 25 stycznia 2015

Opowieść o wezyrze króla Junana

Księga Tysiąca i Jednej Nocy


Opowieść o wezyrze króla Junana i o mędrcu Rujanie,
z tego, co w niej zawarte, podobna do poprzedniej.











Wiedz, o ifricie, że w dawnych czasach, w minionych wiekach i stuleciach żył w pewnym perskim mieście, na ziemi Ruman, władca zwany królem Junanem. Był on panem wielkich bogactw i wojsk, miał potęgę i różnego rodzaju służbę. Lecz ciało jego było dotknięte trądem, wobec którego lekarze i mędrcy okazali się bezsilni. Nie pomagały napoje lecznicze ani proszki, ni maści i żaden z lekarzy nie był zdolny uleczyć go. Aż kiedyś przybył do miasta króla Junana wielki mędrzec podeszły w latach, którego zwano hakimem Rujanem. Znał on księgi greckie, perskie, bizantyjskie, arabskie i syryjskie, zgłębił też wiedzę medyczną i astrologię. Posiadł znajomość ich zasad i wiedział, kiedy szkoda, a kiedy korzyść z ich działania wyniknąć może. Szczególnie dobrze znał się na roślinach, trawach i ziołach, zarówno szkodliwych, jak pożytecznych, posiadł też nauki filozoficzne, lekarskie i inne.